Maryja jest wolna od grzechu pierworodnego. Mówimy o niej: „Pełna łaski”, gdyż łaska Boża może w Niej działać bez skrępowania. Tak też się dzieje w życiu Matki Bożej, która nieustannie budowała na łasce, w przeciwieństwie do nas, którzy – niestety – bardzo często budujemy na grzechu, na nieposłuszeństwie Bogu. Istotą grzechu jest nieposłuszeństwo.
Gdy budowniczy stawia dom, musi od samego początku dbać o zachowanie odpowiednich pionów i poziomów. Jeśli fundament zostanie położony nierówno, to każda kolejna cegła będzie tę nierówność powiększała, aż w końcu wszystko się zawali. Jeśli zaś fundament będzie dobry, to i mury wznoszone na nim będą równe, a całość budowli stabilna.
Podobnie w życiu. Można je budować na łasce Bożej lub na grzechu. Na posłuszeństwie lub nieposłuszeństwie. Maryja budowała na łasce, na posłuszeństwie, na zaufaniu, dlatego Jej życie było proste i prowadziło prosto do nieba. Starajmy się i my budować tak, by nasze życie prowadziło nas prosto do nieba.